Dziś w całym Kościele wieje potężny Wicher z nieba. To Duch Święty zesłany od Ojca przez uwielbionego Syna, posłany do nas w swej Tajemnicy Wspomożyciela i Ducha Prawdy.
Będąc Wspomożycielem jest Pierwszym Świadkiem prawdy o Bogu. Świadczy i naucza o prawdach, które czerpie od Chrystusa i głosi je w całej pełni. Stąd, tylko w Nim możemy być prawdziwymi świadkami Jezusa tu na ziemi. Wspomaga nas, byśmy czerpali prawdy z Tajemnicy Boga, a nie z siebie, czy z mądrości tego świata. Wspomaga nas, byśmy mieli moc dawać świadectwo słowem i czynem, i jak Jezus, miłować aż do końca.
Będąc Duchem Prawdy udziela nam światła do poznawania całej Prawdy. Ogłasza to, co usłyszał od Ojca i Syna. W Nim możemy przeżywać głębię Ewangelii i rozumieć Pisma, a przede wszystkim prawdę o tym, że Bóg jest Miłością. Wylewając się z nieba na Maryję i Apostołów, daje prawdziwy obraz Boga, ukazujący Go w tajemnicy Miłości nieustannie wylewającej się na wszystkich ludzi. Przez znak płomieni unoszących się nad głowami obecnych w wieczerniku, w sposób świetlisty potwierdza prawdę o Miłości, która rozpala serce każdego człowieka. Zaś, w symbolu siedmiorakich darów, Duch Prawdy mówi o Miłości, która ze swej istoty jest darem. Udziela się bezinteresownie i hojnie jako dar: rozumu, mądrości, rady, męstwa, umiejętności, pobożności, bojaźni Bożej. Duch Święty przez Miłość doprowadza nas do całej Prawdy.
Dziś, w liturgiczne wspomnienie Pięćdziesiątnicy, wypełniają się Słowa Ewangelii, w których Jezus zapowiedział przyjście Ducha Świętego – Ducha Wspomożyciela, Ducha Prawdy, Świadka i Nauczyciela, Ducha zasłuchanego w Ojca i Syna, uwielbiającego Chrystusa, Dawcę wielorakich darów, Ducha żaru Miłości. Dziś jesteśmy zaproszeni, by szeroko otworzyć drzwi wieczernika naszych serc, tak, by On wypełnił nas na nowo i uzdalniał do bycia świadkami Bożej Miłości. Napełnieni Jego darami, jesteśmy zaproszeni do wzajemnego obdarowywania siebie duchowym bogactwem i rozlewania wokół siebie radości nowego stworzenia.
„Panie Jezu Chryste (…) Przygarnij mnie do siebie i spraw, abym poznał Ojca.
Niech Twoja miłość, hojny dar Ducha Świętego,
Tak głęboko przeniknie moje serce,
Żebym zawsze pamiętał o Tobie i wiernie naśladował Ciebie. Amen.”